No siema. Długo się nie czytaliśmy, co? Ale nadszedł wreszcie czas żeby trochę spuścić pary, zrelaksować się i usiąść przy lekturze ulubionych komiksów. W końcu mamy wakacje, więc pewnie większość z nas ma wolne lub dopiero planuje swoje urlopy. A tym, którzy już się wakacjują, to mam nadzieję, że wolne mija Wam wspaniale i znajdziecie chociaż chwilę czasu na przeczytanie nowych numerów Milesa pomiędzy grzaniem się na słońcu, piciem piwka i grillowaniem. Dawno niewidzianego na naszym blogu swoją drogą. Tym razem oddajemy w wasze ręce dwa numery serii Miles Morales Spider-Man, a dokładniej #21 i #22, co oznacza, że jesteśmy już na półmetku serii i zostało nam 20 numerów do końca i Annual. No i co ja mogę powiedzieć, dalej czyta się to wyśmienicie, fabuła nie zwalnia tempa i Miles jest po prostu Milesem, aczkolwiek mam wrażenie, że im dalej w las, tym bardziej Miles ma przekichane i to całe cierpienie, ból i traumy się tylko nawarstwiają. Ale to tylko tyle, żeby nie psuć Wam lektury. Kończąc ten wpis, muszę wspomnieć, że nie zwalniamy tempa i nie osiadamy na laurach ze względu na lato i wakacje. Cały czas pracujemy pełną parą, aby dostarczyć Wam jeszcze więcej ekscytujących komiksów i projektów. Tyle na dzisiaj, ja sam również wracam się jeszcze chwilę wakacjować, wypić piwko na plaży przy zachodzącym słońcu i Wam również tego życzę. Do przeczytania następnym razem!
MILES MORALES - SPIDER-MAN #21-22
~ Krauzerek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz