Nie przewidziało wam się! Nowa seria z Milesem będzie teraz publikowana u nas. Wszystkie poprzednie serie, oraz mini serie możecie znaleźć na blogu T#Ma i warto je przeczytać, zanim zabierzecie się za czytanie tej. Tłumacząc tę serię spełniłem swoje małe translatorskie marzenie. Postać Milesa jest mi bardzo bliska. W 2013 roku błądziłem na YouTube i przypadkiem trafiłem na komiks z Milesem. Bardzo mi się ten komiks spodobał i czym prędzej postanowiłem znaleźć go chomiku, żeby przeczytać całą serię. W tamtym czasie nie ogarniałem jeszcze za dobrze angielskiego, więc całość czytałem z tłumaczem google. Jak się pewnie domyślacie za dużo z tej lektury nie wyniosłem XD Ale postać Milesa utkwiła mi w pamięci. Dwa lata później odkryłem ten mały zakątek w internecie zwany PST. Jak wpadłem na blog T#Ma i zobaczyłem całą serię Ultimate Comics Spider-Man vol.2 w całości po polsku omal nie spadłem z krzesła. Całość pochłonąłem tego samego dnia i byłem pod ogromnym wrażeniem jak Bendis poprowadził całą historię i stworzył cały świat Milesa. Od tego momentu Bendis stał się moim komiksowym góru, a Miles najulubieńszym bohaterem ever. Seria, którą znajdziecie na naszym blogu nie jest pisana przez Bendisa, tylko przez Saladina Ahmeda, który przejął po nim dziedzictwo. Seria nie odstaje poziomem od poprzednich runów Bendisa. Czyta się to tak, jakby w ogóle nie było zmiany scenarzystów. Tyle ode mnie na dzisiaj. Mam nadzieję, że spodoba wam się nowa seria o Spider-Manie i będziecie wyczekiwać kolejnych numerów z wypiekami na twarzy.
MILES MORALES - SPIDER-MAN #1-2
Chciałbym też serdecznie podziękować: Gruumshowi za korektę dwóch pierwszych numerów, które teraz czytacie, Recwindowi, który genialnie poradził sobie z wklejką, T#Mowi, który od przyszłych numerów przejmie pieczę nad korektą skryptów (no bo kto zna się lepiej na Milesie od T#Ma), oraz SzybkiemuLesterowi, który daje z siebie wszystko i od przyszłych numerów będzie odpowiedzialny za korektę wklejki. Dzięki chłopaki za pomoc w spełnieniu mojego translatorskiego marzenia :)
~ Krauzerek
Cholernie miła niespodzianka :) Choć dla mnie pająk jest tylko jeden, to muszę przyznać że Miles'a też polubiłem ;) Śliczne dzięki Panowie.
OdpowiedzUsuń