Muszę powiedzieć, że praca przy tej miniserii to była czysta przyjemność. No przyjemność dla masochisty, bo tekstu tu było w cholerę i nawet więcej, a niektóre efekty graficzne wymagały cierpliwości, ale jestem dumny z efektu końcowego jak niczego innego. Może przychodzi mi to zbyt lekko, ale na luzie mogę uznać ten komiks za moje translacyjne "opus magnum". Cieszę się, że tak specyficzne komiksy wpadają mi co jakiś czas w ręce i mam nadzieję, że w przyszłości na stronie się pojawią następne, nieustępujące poziomem przygodom Paige, Długiego, Waltera i Bergera (oraz oczywiście Gerdisa). Bez przedłużania już - oto przed wami ostatni rozdział wielkiej historii o małych ludziach! Czy napad pójdzie pomyślnie? Czy bohaterowie będą musieli zapłacić najwyższą stawkę za swoje czyny? Co powiedzą na to ich rodzice? Odpowiedzi znajdziecie w piątym zeszycie miniserii "4 Dzieciaków Wchodzi Do Banku".
4 DZIECIAKÓW WCHODZI DO BANKU #5
~ Tymexbot