Zmieniają się w nietoperze, piją krew, sypiają w trumnach
albo włóczą się z kaznodziejami po Ameryce w poszukiwaniu Boga. Wampiry. Mamy
Teksas, skomplikowane relacje rodzinne i ludzi, którzy za wampirami
nieszczególnie przepadają, tym bardziej, jeśli te im podpadną. Oto przed wami „Redneck”,
czyli kolejny tytuł bez superbohaterów (bo niektórzy sobie życzą, to niech mają). A z innych ogłoszeń - w zakładce "PLANY I PROPOZYCJE" zaszły pewne zmiany (warto zajrzeć).
A jak już jesteśmy w temacie potworów, to zbliżają się kolejne, dobrze już nam znane… dzieci?
A jak już jesteśmy w temacie potworów, to zbliżają się kolejne, dobrze już nam znane… dzieci?
~Scarecrow
Dawać dzieci i więcej aftershock :D
OdpowiedzUsuńKomiks strasznie spaprany graficznie przez tego całego Scarecrowa. Totalna fuszerka i żal patrzeć. Dlaczego, do jasnej ciasnej, litery w dymkach takie małe a wokół nich tyle wolnego miejsca??? I od kiedy to w komiksach używa się liter małych i wielkich??? Wszystkie powinny być DRUKOWANE. To nie książka tylko komiks. Totalna amatorka. I wy się macie za wielkich ekspertów??? Śmiać mi się z was chce, wy pożal się Boże artyści od siedmniu boleści... FUSZERA i MANIANA. Dziadostwo i amatorka
OdpowiedzUsuńWidzę, że naczelny strażnik typografii odwiedził i nasze skromne progi. Scarecrow odwalił kawał dobrej roboty przy tych dwóch numerach. Literki w dymkach są idealnej wielkości, nie za małe, nie za duże i co najważniejsze mieszczą się w dymkach, a sam tekst jest ułożony estetycznie. Nie ma żadnej reguły, że tekst w dymkach powinien być zapisany literami drukowanymi, a jeśli takowa istnieje, to proszę poinformować liternika, który w ten sposób wpisywał tekst w oryginale, ponieważ w takim razie ewidentnie nie zna się na robocie, którą wykonuje i za którą ktoś mu płaci. My jako graficy tylko próbujemy naśladować oryginalną formę, żeby uchwycić doświadczenie, którego można doznać, czytając komiks w jego pierwotnym wydaniu. Ponadto nikt się tu nie ma za wielkiego eksperta, jesteśmy amatorami, nieważne, czy ktoś zajmuje się skanlacjami od 10 lat czy 3 albo od roku. Jeśli szuka Pan profesjonalistów, to znajdzie ich Pan u rodzimych wydawców. Jeśli następne Pańskie komentarze będą podszyte taką ilością nienawiści i bezpodstawnych oskarżeń, uprzejmie informuję, że będą one usuwane. Pozdrawiam.
UsuńPo co takiego buraka pozdrawiać??? Dzięki za kolejną świetną translację (w co nie wątpie choć jeszcze nie ściągnięta:D) POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo za ciepłe słowa! A tak, żeby było mu miło :D Make love, not war i wgl :D
UsuńKomiks przekozacki a plany kolejnych translacji zwalają z nóg :D Dzięki wielkie !!!
OdpowiedzUsuń